Byłbym bardzo ostrożny w stosunku do każdego, kto twierdzi, że posiada wiedzę o całej populacji. Istnieje wiele nieporozumień co do tego, co ten termin oznacza w kontekście statystycznym, co prowadzi do tego, że ludzie twierdzą, że mają całą populację, podczas gdy w rzeczywistości nie. A jeśli znana jest cała populacja, wartość naukowa nie jest jasna.
Załóżmy, że chcesz się dowiedzieć, czy wyższe wykształcenie prowadzi do wyższych dochodów w Stanach Zjednoczonych. Otrzymujesz więc poziom wykształcenia i roczny dochód każdej osoby w USA w 2015 roku. To Twoja populacja demograficzna.
Ale tak nie jest. Dane pochodzą z 2015 roku, ale pytanie dotyczyło ogólnej relacji. Rzeczywista populacja to dane od każdej osoby w USA w każdym roku w przeszłości i dopiero w przyszłości. Nie ma sposobu, aby kiedykolwiek uzyskać dane dla tej statystycznej populacji.
Ponadto, jeśli spojrzysz na definicję teorii podaną np. Poppera, to teoria dotyczy przewidywania czegoś nieznanego. Oznacza to, że musisz uogólniać. Jeśli masz pełną populację, po prostu opisujesz tę populację. Może to mieć znaczenie w niektórych dziedzinach, ale w dziedzinach opartych na teorii nie ma dużej wartości.
W psychologii byli niektórzy badacze, którzy nadużywali tego nieporozumienia między populacją a próbą. Zdarzały się przypadki, w których naukowcy twierdzili, że ich próba jest rzeczywistą populacją, tj. Wyniki dotyczą tylko tych osób, które zostały wybrane, a zatem niepowodzenie powtórzenia wyników jest po prostu spowodowane wykorzystaniem innej populacji. Niezłe wyjście, ale naprawdę nie wiem, dlaczego powinienem czytać artykuł, który przedstawia tylko teorię o niewielkiej liczbie anonimowych ludzi, których prawdopodobnie nigdy nie spotkam i która może nie mieć zastosowania do nikogo innego.